poniedziałek, 7 października 2013

wyzwanie foto - dzień I

Moja słabość.

Odkąd mam kota (kocham go nad życie), rozczulam się na widok każdego. Bez względu na to jakiej rasy, jakiego koloru, jakiej wielkości. Koty są wspaniałe.


9 komentarzy:

  1. Zgadzam się. :)
    Ty masz zdecydowanie pięknego. Cały czarny?

    OdpowiedzUsuń
  2. ochh, jaki piękny "węgiełek"! Kocham koty :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też kocham koty, ale niestety mam alergię na nie i nie mogę ich mieć:( I ubolewam z tego powodu:(

    OdpowiedzUsuń
  4. Też tak mam, od kiedy mam swoje, każdy jest dla mnie piękny i wszystkie bym miziała. Pozdrawiam Alicja

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja własnego kota nie mam, w praktyce bardziej jestem psiarą ;) ale koty też uwielbiam. Piękne zdjęcie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Też uwielbiam, mój jest chyba najbardziej rozpieszczonym kociakiem na świecie! No nie umiem jej niczego odmówić.
    Daria

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja mam dwie takie słabości, choć dotąd w takich kategoriach o nich nie myślałam:):)

    OdpowiedzUsuń