Przebierałam w przepisach, aż w końcu zdecydowałam się na ten bistro mamy i za nią cytuję.
Babka marmurkowa
- 200g masła
- 200g cukru
- 1 cukier waniliowy
- 150g mąki pszennej
- 150g mąki ziemniaczanej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 4 jajka
- 2 czubate łyżki kakao
- 2 łyżki śmietany
Mąkę pszenną i ziemniaczaną przesiewamy z proszkiem do pieczenia i powoli dodajemy do zmiksowanej masy.
Osobno ubijamy pianę z białek i delikatnie mieszamy ją z ciastem.
Osobno ubijamy pianę z białek i delikatnie mieszamy ją z ciastem.
Ciasto dzielimy na dwie części. Jedną zostawiamy białą, a do drugiej dodajemy kakao i śmietanę.
Jeśli pieczemy w keksówce, to najpierw na spód wylewamy ciasto ciemne a na wierz jasne. Jeśli w kominie i babka będzie po upieczeniu odwracana, to odwrotnie – na spód jasna część, na wierzch ciemna. Ciasto mieszamy widelcem, tak aby po upieczeniu można było zobaczyć smugi (ja zrobiłam to chyba za delikatnie).
Forma powinna być wysmarowana masłem i posypana bułką tartą lub mąką krupczatką. Keksówkę można tylko wyłożyć papierem do pieczenia.
Piec 50-60 minut w nagrzanym do 180 st. piekarniku (do tzw. „suchego patyczka”)
Babkę posypać cukrem pudrem lub polać polewą.
Wygląda naprawdę pysznie! Mam ochotę na kawałek takiego ciasta do popołudniowej kawy...
OdpowiedzUsuńprzepysznie wyglada(; sama ostatnio pieklam marmurkowe muffiny.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.
To moja ulubiona baba. Świetnie wygląda :D
OdpowiedzUsuńNiezła ślicznotka z tej babeczki ;P
OdpowiedzUsuń